totalne dno, bylismy w czerwcu na weselu znajomej, porażka
totalna, nieciekawa okolica , nieciekawa obsługa, nieciekawe
jedzenie, brak klimatyzacji, na zapleczu rozmawiają tylko po
ukraińsku!! w ubikacjiach chyba nie sprzatane było od stycznia
smród i syf, nie moglismy sie doczekać oczepin by móc wrócić do
domku , jednym słowem tragiedia |